Czy paletka Peach desire jest naprawdę taka dobra?



Cześć wszystkim!!!
Dzisiaj inny post jak ostatnio, poieważ przedstawie wam moją opinię na temat paletki cieni firmy Lovely o nazwie ''Peach desire''. Kto jest ciekawy? Zapraszam do dalszego czytania. 😃





Od producenta:

Według firmy Lovely paleta posiada aromat owocowy. Jest w ciepłych barwach inspirowana kolorami brzoskwini. Formuła umożlwia komfortową aplikacje i blendowanie. Cienie są bardzo napigmentowane.


Podstawowe informacje:

Paletka posiada 7 cieni (5 matowych i 2 błyszczące). Mamy 6 gramów produktu. Mała, plastikowa paletka w kolorach ciepłych. Cena okoła 21,99 





Według mnie:

Paletkę posiadam od kwietnia. Chciałam kupić ją na promocji w Rossmannie, jednak jedyne co zastałam to pusta po niej półka. Mój zakup nastąpił jakieś dwa tygodnie po promocji, bo nie okłamujmy się cena około 20 złotych nie jest wielka. Była ona polecana przez każdą dziewczynę, więc tym bardziej chciałam ją mieć. Jeżeli chodzi o jej pigmentacje nie mam zastrzeżeń. Jak na 20 zł cienie są bardzo fajne. Przyjemnie się z nimi pracuje i raczej nie mam z nimi problemu. Moim ulubionym cieniem jest czwarty w kolejności. Świetny błysk i pigment. Nie mogę tego powiedzieć  o jego sąsiedzie. Z tą "śliwką" nie polubiłam się i dość ciężko mi się z nią pracuje. Maty są dobre. Jedną paletką idzie zrobić cały makijaż oka, a to jest według mnie najważniejsze. Jeżeli jesteś fanką ciepłych odcieni tak jak ja paletka jest w sam raz dla ciebie. Obecnie mam zamiar kupić jej siostrę "Choco bons". Liczę na to, że będzie równie dobra.
Podsumowując daję jej ocenę 8,5/10. Tania, ładna, mała paletka, która jest idealna na podróż, w niewielkiej cenie. To coś, co powinna posiadać każda z nas.
A wy co sądzicie o tym produkcie. Może macie "Choco bons" i chciałybyście się podzielić swoją opinią na jej temat. Chętnie poczytam przed zakupem.




Mam nadzieję, że dzisiejszy post przypadł wam do gustu. Napiszcie w komentarzach😉.
Do zobaczenia 😊


Komentarze